Wiosna w pełni, temperatury (i burze) już letnie, gorączkowe „zaliczanie” poszczególnych przedmiotów, „poprawianie” ocen… jednym słowem – ostatnia prosta roku szkolnego w wydaniu jak najbardziej klasycznym. I nagle, w środku całego końcowrocznego zamieszania, wyłania się trójka bohaterów, którym chciało się włożyć nieco wysiłku i zrobić dobry użytek z posiadanych zdolności. Są to: Angelika, Ksenia i Tomek – laureaci konkursów literackiego i plastycznego dla uczniów szkół noszących imię Bohaterów Westerplatte. Angelika (pisarka) i Ksenia (plastyczka) zajęły pierwsze miejsca a Tomek „zgarnął” drugą nagrodę literacką.
Ty to masz szczęście, że w tym momencie, żyć ci przyszło, w kraju nad Wisłą
– ten właśnie fragment piosenki Grzegorza Tomczaka, pt.: ‘Tango na głos, orkiestrę i jeszcze jeden głos,” stał się hasłem przewodnim współzawodnictwa, które przeprowadziła Szkoła Podstawowa nr 2 w Myślenicach (organizator XXXIV Ogólnopolskiego Sympozjum Klubu Szkół Westerplatte w roku szkolnym 2016/2017). Od uczestników, zarówno wersji plastycznej, jak i literackiej, wymagano umiejętności analizy porównawczej współczesności i walk na Westerplatte lub (w wersji literackiej) oceny obrony słynnego półwyspu w pierwszych godzinach drugiej wojny światowej.
„(…) ciężko mi było coś wymyślić” – twierdzi Ksenia. Zdradziła mi, iż pierwszą pracę konkursową przedstawiła swojej mamie a ta poradziła jej ponowne przemyślenie tematu i wykonanie nowej wersji dzieła. „Zastanowiłam się nad tym trochę dłużej i wykonałam swoją (drugą – przyp. Skryby) pracę. Myślałam że ciężko będzie komuś zrozumieć przekaz ale jednak się udało” – podsumowuje temat Ksenia. Pewnie, że się udało! I to jak!! ☺
Wypowiedź Angeliki potwierdza zdanie Kseni, że udział w konkursie nie był sprawą banalną. Talent, to nie wszystko – należało wykonać określoną pracę, a to zwykle wiąże się z pewnym poświęceniem (chociażby wolnego czasu). „Nie był to łatwy temat – pisze Angelika – wymagał zrobienia researchu*) i analizy tamtych wydarzeń.” Na szczęście twórcze podejście w połączeniu a literacką odwagą przyniosły efekt: „Szczerze mówiąc, nie spodziewałam się wygranej; moja praca miała eksperymentalną formę, której przedtem nie używałam – swobodny ciąg słów, niedopracowane zdania, potoczne słownictwo” – wypowiada się autorka najlepszej pracy konkursowej. ☺
Nie rozmawiałam na ten temat z Tomkiem, jednak jestem przekonana, że i on potraktował konkurs jak literackie wyzwanie, przyczynek do poszukiwań, dociekań, badań…
…czyli do samorozwoju. Bo – tak naprawdę – to właśnie Wasze wzrastanie: pogłębianie i poszerzanie wiedzy, umiejętności oraz zdolności jest naczelnym celem wszelkich konkursów, olimpiad i innych tego typu zabaw. Laury są „tylko” produktem ubocznym całości. Ale… jakżeż słodkim!!! ☺☺☺☺
Angeliko, Kseniu, Tomku, przyjmijcie gratulacje i głębokie ukłony!!
___________________________________
*) research (ang.) – prace badawcze
