12 kwietnia br. uczniowie i nauczyciele Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelinie uczestniczyli w spotkaniu z reżyserem Krzysztofem Zanussim, które odbyło się w auli szkoły.
Światowej sławy reżyser, scenarzysta, laureat wielu prestiżowych nagród, w tym doktoratu honoris causa kilku uczelni, autor książek, filozof, wykładowca – Krzysztof Zanussi 12 kwietnia br. odwiedził Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego w Strzelinie. To pierwsza wizyta w naszym mieście, a jej celem było spotkanie ze społecznością szkolną. Jak ważne to dla samego reżysera, możemy przekonać się zaglądając do jego ostatniej książki, w której pisze: „(…) spotykając się z publicznością, nie tylko spełniam obowiązek, ale jakże często odczuwam prawdziwą radość. Tak dzieje się szczególnie wtedy, kiedy spotykam młodzież”. Uczniowie naszej szkoły mieli więc wyjątkową okazję, by posłuchać wybitnego reżysera, który snuł opowieści o swojej drodze twórczej, przeplatając je opowieściami o własnym życiu, zagranicznych podróżach i poznanych ludziach. Barwny język, a także dystans do samego siebie i nutka autoironii sprawiły, że Zanussi porwał nas swymi historiami. Unikając mentorskiego tonu, zwrócił uwagę na kilka ważnych dla młodego człowieka spraw, jak choćby: niepewność młodości, umiejętność gospodarowania własnym życiem, wpływ lektur na nas, przewidywanie konsekwencji własnych wyborów. Nasz Gość również odpowiadał na pytania słuchaczy, które dotyczyły m. in.: kryteriów sztuki wysokiej, edukacji aktorskiej czy odbioru ostatniego filmu „Obce ciało”. Zanussi uchylił też rąbka tajemnicy, zdradzając najbliższe plany zawodowe związane m. in. szykującą się na jesień premierą. Pod koniec mogliśmy zdobyć autograf wraz z dedykacją do najnowszej książki reżysera „Strategie życia, czyli jak zjeść ciastko i je mieć” oraz uwiecznić się na wspólnej fotografii.
To niezwykłe spotkanie na długo pozostanie w pamięci, gdyż nie tylko wpisuje się w ciąg wydarzeń kulturalnych w naszej szkole, ale pokazuje, że sztuka wysoka i jej twórcy, często niepokorni, idący pod prąd, chętnie odwiedzają prowincję (będącą przecież jedynie kategorią geograficzną).
Beata Dąbrowska