Motocykle, “Bugi”, betonowe liście, Zumba, zabawa w logistyka i ekonomistę, Romeo i Julia z tabletami w dłoniach, grochówka oraz Krzysiu M., jak ciasteczko z kremem 😉 , w białą koszulę i czerwoną muchę strojny… Co łączy te, na pozór odległe tematycznie, elementy? Kto był 25 kwietnia w CKZiU w Strzelinie, ten wie.
W tym dniu przez “Otwarte Drzwi” weszli uczniowie kończący edukację w okolicznych gimnazjach, żeby przyjrzeć się z bliska szkole, którą – być może – wybiorą od 1 września. Czy im się podobało? Taką mamy nadzieję! Gospodarze “imprezy” – nasi nauczyciele i uczniowie starali się, jak mogli, by goście dowiedzieli się i zobaczyli jak najwięcej, ale przede wszystkim, by poczuli wyjątkowy klimat tego miejsca. Atmosferę jedyną w swoim rodzaju, którą mają szansę wzbogacić swoim własnym potencjałem, jeżeli zdecydują, że tędy wlaśnie prowadzi ich droga.
Gorąco do tego zachęcamy! Wprawdzie codzienność w szkole nie składa się z samych “cukierków” o smaku teatralno-taneczno-przejażdżkowym. Wprawdzie i tu należy wziąć do ręki podręcznik, zeszyt oraz długopis, a także używać tego, co pofałdowane pod czaszką. W niektórych przypadkach będzie trzeba też zakasać rękawy i pobrudzić rączęta. W zamian za to jednak obiecujemy rzetelne wykształcenie, okazję do rozwijania talentów i radosne “bycie razem” jako część pewnej społeczności. Społeczności, z którą będzie żal rozstawać się za cztery lata….
…ale o tym – już w następnym odcinku 🙂
